Policjantka z Częstochowy, jadąc z dzieckiem na zakupy, zatrzymała 66-letnią kobietę, która wsiadła za kółko z promilami. Jej działaniom przyglądał się z boku 7-letni synek…

We wtorek, 26 marca po służbie asp. Marlena Leszczyniak, jadąc z dzieckiem na zakupy w powiecie kłobuckim, zwróciła uwagę na poprzedzający ją pojazd. Volkswagen caddy jechał całą szerokością jezdni. Raz przyspieszał, potem gwałtownie hamował. Policjantka mimo że jechała z dzieckiem, nie pozostała bierna. Miała podejrzenie, że za kierownicą może siedzieć nietrzeźwy kierujący, który wyraźnie zagraża bezpieczeństwu na drodze.

- Pojechała za tym pojazdem, który zatrzymał się na jednej z posesji. W pojeździe za kółkiem siedziała kobieta. Policjantka od razu ruszyła w jej kierunku. Okazało się, że 66-latka była kompletnie pijana - informuje asp. sztab. Barbara Poznańska, oficer prasowy Komendy Miejskiej Policji w Częstochowie. - Wobec tego mundurowa poprosiła o pomoc kolegów z komisariatu policji z Krzepic. Przybyli na miejsce policjanci zbadali 66-letnia kobietę na zawartość alkoholu. Badanie dało wynik ponad 2 promile alkoholu w organizmie.

Wszystkiemu przyglądał się 7-letni Filip, który był bardzo dumny ze swojej mamy. Po zakończonej interwencji powiedział Marlenie: ”Mamo, jesteś taka odważna, chcę być taki jak ty i zostanę policjantem!”.

Sprawdź aktualny stan powietrza w Częstochowie

Interaktywna mapa smogowa

Wyświetl mapę