Agata Biziuk, ceniona reżyserka i dramatopisarka, została nową konsultantką programowo-artystyczną Teatru Adam Mickiewicza. Na częstochowskiej scenie mogliśmy zobaczyć dotąd jej dwie realizacje - „Skłodowska. Radium Girl” i „Grupę krwi”.
- To, co przyświecało nam w tym sezonie i to, co ja rozumiem pod postacią koordynatora artystycznego, to pełna opieka nad zespołem artystycznym i proponowanie ambitnego repertuaru. Zaprosiłyśmy twórców, którzy się wtrącają, którzy są charakterystyczni, którzy mają język opowieści nacelowany na własne zdanie. Zależało nam na tym, żeby aktorzy mieli okazję spotkać się z różnym warsztatem reżyserskim, ale przede wszystkim z osobami, które podchodzą partnersko do aktorów, pokazują swoje techniki. Każdy z twórców zaproszonych w tym sezonie ma troszeczkę inny język teatru, gwarantują jednak jakość i nieprzemocowe podejście do pracy – podkreśla konsultantka programowo-artystyczna częstochowskiego teatru.
I takim twórcą jest Piotr Pacześniak, któremu powierzono realizację prapremierowego spektaklu otwierającego teatralny rozdział artystyczny 2023/2024. – Gdy szukaliśmy z Agatą i Piotrem tekstu, który mógłby otworzyć nowy sezon, wybór padł na zdecydowanie męską sztukę. Co może wydawać się rozwiązaniem mniej oczywistym – zaznacza Magdalena Woch, p.o. dyrektora częstochowskiego Teatru, która poprowadziła środową konferencję.
Dlaczego „Polowanie”? - Miałem ten tekst realizować w ramach czytania dramatu w Teatrze Nowym w Poznaniu. Został mi zaproponowany przez dyrekcję tamtejszego teatru, jednak z powodów terminowych nic z tego z projektu nie wyszło. Tekst został jednak w pamięci. W przerwie międzysezonowej, gdyż zastanawialiśmy się, co wybrać, przypomniałem sobie o nim. Ishbel Szatrawska napisała „Polowanie” z zamiarem zrealizowana etiudy filmowej, należało zmodyfikować go, żeby bardziej nadawał się na deski teatru – wyjaśnia reżyser.
Zmieniono sporo, Magdalena Woch podkreśla, że tekst został wręcz przepisany na nowo: – Faktycznie jest sporo zmian, z zachowaniem sensu i charakterystyki postaci, głównego wątku. Nie wynikało to ze względu na niską jakość literatury, tylko inne potrzeby. Zmieniła się np. klasowość bohaterów.
- Wcześniej można było wysnuć wniosek, że bohaterowie pochodzą z niższych warstw społecznych. Bardziej nas ciekawi przypadek człowieka, który poluje, a jednocześnie ma na ustach bardzo szlachetne hasła. Publicznie określiłby się jako zwolennik rozwiązań pro-eco, jako obrońca demokracji, a w domu letnim ma poroża na ścianie – dodaje Pacześniak.
W prapremierowym przedstawieniu międzyludzkie relacje są mocno napięte, pełne zakłamania i niedopowiedzeń. Tytułowe polowanie rozgrywać się będzie zarówno dosłownie, jak i w przenośni.
Prapremiera odbędzie się 7 października, a popremierowo będzie można obejrzeć spektakl jeszcze dzień później (każdego dnia będzie grany o godz. 19). Potem tytuł powróci w listopadzie.
Co jeszcze nowego w częstochowskim teatrze? Na mikołajki – z myślą o najmłodszych widzach – przygotowana zostanie bajka utrzymana w japońskiej stylistyce, czyli „Jak zostać smokiem?” w reżyserii Karoliny Okurowskiej-Wabnic. Z kolei w okolicach sylwestra swoją premierę będzie miała „Zemsta” według Aleksandra Fredry, za której realizację odpowiadać ma Joanna Drozda. W pierwszych miesiącach 2024 r. Agata Biziuk podejmie się tematyki transformacji ustrojowej w Polsce, a Daria Sowik i Paula Leończyk stworzą autorski spektakl stanowiący portret własny częstochowian.
