Policjanci z "piątki" dzięki zgłoszeniom od mieszkańców zatrzymali pijanego wandala, który zniszczył lusterka w kilku samochodach.

W sobotę, 29 lipca przed południem oficer dyżurny komisariatu V policji w Częstochowie dostał telefoniczne zgłoszenie o wandalu, który zniszczył lusterka samochodowe w kilku pojazdach zaparkowanych przy ulicy Kukuczki. Natychmiast we wskazane miejsce pojechali stróże prawa z ogniwa patrolowo-interwencyjnego i dzielnicowy. Przed przybyciem policjantów sprawca oddalił się w nieznanym kierunku.

Mundurowi ustalili jego rysopis i rozpoczęli poszukiwania wandala. Jeden z przechodniów przekazał im cenną informację. Opisany sprawca miał wsiąść do autobusu miejskiego i odjechał w nieznanym kierunku. Stróże prawa namierzyli numer tego pojazdu i już po kilkunastu minutach zatrzymali autobus. Wandal został obezwładniony i zatrzymany. Jak się okazało, był kompletnie pijany. Badanie trzeźwości 29-letniego mieszkańca Częstochowy wykazało 1,5 promila alkoholu w jego organizmie. Chuligan trafił do policyjnego aresztu. Gdy wytrzeźwiał, usłyszał zarzut zniszczenia mienia. Jak tłumaczył policjantom, zrywając lusterka, wyładowywał swoja frustrację z powodu zawodu miłosnego. Teraz grozi mu do 5 lat więzienia.

Sprawdź aktualny stan powietrza w Częstochowie

Interaktywna mapa smogowa

Wyświetl mapę