Dzielnicowy z "trójki" dzięki informacji uzyskanej od mieszkańców zatrzymał 19-latka, który miał przy sobie marihuanę.

Dzielnicowi będąc blisko społeczeństwa bardzo często są w posiadaniu informacji od mieszkańców o niepokojących ich sprawach, nurtujących problemach czy też lokalnych zagrożeniach. Na bieżąco starają się rozwiązywać problemy i pomagać mieszkańcom. Tym razem sierżant sztabowy Artur Rajewski z częstochowskiej „trójki” w czasie obchodu swojej dzielnicy, otrzymał informację, że 19-letni częstochowianin może posiadać narkotyki. Sierżant nie zwlekając ani chwili postanowił to sprawdzić. W rejonie garaży zauważył młodego człowieka, który na widok dzielnicowego zaczął się nerwowo zachowywać.

Kiedy dzielnicowy przystąpił do legitymowania go, nagle 19-latek odwrócił się i zaczął uciekać. Mundurowy nie odpuścił i od razu ruszył za nim. Po chwili 19-latek wpadł w jego ręce. Jak się okazało, powodem ucieczki były narkotyki. Miał on zawiniątko z zawartością zielonego suszu. Policjant zabezpieczył 16 gramów zielonej substancji. Wstępne badania wykazały, że to marihuana. Mieszkaniec Częstochowy został zatrzymany i trafił do policyjnego aresztu. 1 czerwca usłyszał zarzut posiadania narkotyków. Grozi mu do 3 lat więzienia.

Sprawdź aktualny stan powietrza w Częstochowie

Interaktywna mapa smogowa

Wyświetl mapę