Kolejna osoba usłyszała zarzuty w związku ze śmiercią 8-letniego Kamilka z Częstochowy. To jego wuj, Artur J. Mężczyzna mieszkał z rodziną chłopca.

Stacja Polsat News poinformowała, że Artur J. usłyszał zarzut nieudzielenia pomocy dziecku. Według Prokuratury Regionalnej w Gdański, której przekazano sprawę, "podejrzany nie interweniował, gdy Dawid B. dopuszczał się aktów przemocy wobec chłopca".

Mężczyzna przyznał się do zarzucanego mu czynu i złożył obszerne wyjaśnienia.

Przypomnijmy. Prokuratura Regionalna w Gdański zmieniła również zarzuty dla ojczyma i matki chłopca. 27-letni Dawid B. usłyszał zarzut zabójstwa ze szczególnym okrucieństwem w wyniku motywacji zasługującej na szczególne potępienie, natomiast Magdalena B. pomocnictwa do zabójstwa ze szczególnym okrucieństwem.

Więcej na ten temat pisaliśmy tutaj.

Sprawdź aktualny stan powietrza w Częstochowie

Interaktywna mapa smogowa

Wyświetl mapę