71-letnia mieszkanka Częstochowy padła ofiarą oszusta. Seniorka przekazała obcemu mężczyźnie podającemu się za policjanta wszystkie oszczędności i złoto.
Nieznany mężczyzna, podając się za policjanta zadzwonił do 71-letniej kobiety i poprosił o sporą gotówkę na załatwienia sprawy związanej z rzekomym wypadkiem drogowym jej córki. W wyniku manipulacji i poczucia strachu, niczego nieświadoma seniorka, złoto i wszystkie oszczędności przekazała obcemu mężczyźnie. Dopiero gdy wieczorem 71-latka skontaktowała się z rodziną, uświadomiła sobie, że padła ofiarą oszustów.
Częstochowska policja ostrzega przed oszustami i apeluje, aby nigdy nie przekazywać pieniędzy nieznajomym. - Przypominamy, że policja nigdy nie zwraca się o przekazanie środków pieniężnych lub innych wartościowych przedmiotów do realizacji przedsięwzięć - mówi asp. sztab. Barbara Poznańska, oficer prasowy KMP w Częstochowie. - Pomimo iż rozmowa z oszustami może naprawdę przebiegać rzeczowo, prosimy pamiętać, że są to doskonale wyszkoleni złodzieje i jedyną radą w tej sytuacji jest przypomnienie sobie, że policja nigdy nie dzwoni z takimi prośbami do obywateli.
