Częstochowscy policjanci w ostatnim tygodniu zatrzymali ponad 30 osób ukrywających się przed wymiarem sprawiedliwości.
Policjanci z Częstochowy skutecznie tropią osoby próbujące uniknąć konsekwencji swoich przestępczych czynów. W ostatnich dniach kryminalni zatrzymali w Katowicach 44-latka poszukiwanego listem gończym za rozbój. Ponad 2,5 roku spędzi teraz w więzieniu.
W niedzielę policjanci z „dwójki” otrzymali zgłoszenie o pijanym mężczyźnie, który na Stradomiu zataczał się i stwarzał zagrożenie bezpieczeństwa w ruchu drogowym. Mundurowi napotkali pijanego 30-latka leżącego w przydrożnych zaroślach. Mężczyzna nie dość, że miał ponad 5 promili alkoholu w organizmie, to w dodatku był poszukiwany za kradzież. Policjanci wezwali na miejsce zespół ratownictwa medycznego, który zdecydował o przewiezieniu 30-latka do szpitala. Po tym, jak została mu udzielona pomoc medyczna i mężczyzna wytrzeźwiał, na 2 tygodnie trafił za kratki.
We wtorek mundurowi z Blachowni zatrzymali poszukiwanego nakazem doprowadzenia 35-latka za kradzieże z włamaniem. Zgodnie z wyrokiem sądu mężczyzna spędzi teraz w areszcie kolejne 14 miesięcy.
Tego samego dnia policjanci z referatu poszukiwań na jednym z częstochowskich osiedli zauważyli parę podejrzanie zachowujących się osób. Ani kobieta ani mężczyzna nie potrafili powiedzieć, co robią w tym miejscu. Okazało się, że 33-latek poszukiwany jest listem gończym przez warszawski sąd za kradzieże, a jego 37-letnia towarzyszka ścigana jest szczecińskim nakazem doprowadzenia. Oboje trafili do aresztów. Mężczyzna spędzi tam kolejne 3 lata, a jego partnerka 2.
