Kryminalni z "szóstki" zatrzymali 44-latka, który okradł jedną z firm na Wrzosowiaku. Nie dość, że kierował autem pomimo sądowego zakazu, to w dodatku miał przy sobie kilkadziesiąt działek dilerskich amfetaminy.

W połowie lutego kryminalni z komisariatu VI zostali powiadomieni o kradzieży, do której doszło na terenie jednej z firm w Częstochowie. Gdy zgłaszający przebywał jeszcze w jednostce, policjanci postanowili rozpoznać sytuację, by jak najszybciej dotrzeć do sprawcy tego przestępstwa. Wyjeżdżając z parkingu, zauważyli nadjeżdżający samochód, odpowiadający temu ze zgłoszenia. Natychmiast podjęli czynności zmierzające do jego zatrzymania. Jak się okazało, za kierownicą mercedesa siedział 44-letni mieszkaniec Częstochowy, który kierował pomimo sądowego zakazu. Dodatkowo mundurowi znaleźli przy nim ponad 30 działek dilerskich amfetaminy. Mężczyzna został zatrzymany, a podczas wykonywania z nim czynności, przyznał się do kradzieży kilkudziesięciu drewnianych palet. Usłyszał łącznie 4 zarzuty, w tym zarówno za kradzież, jak i posiadanie narkotyków. Jako recydywiście, grozi mu surowsza kara. Decyzją prokuratora 44-latek został objęty policyjnym dozorem.

Sprawdź aktualny stan powietrza w Częstochowie

Interaktywna mapa smogowa

Wyświetl mapę