W dniach 17-18 września w Częstochowie odbywało się coroczne Święto Jury Krakowsko-Częstochowskiej. W programowej ofercie znalazł się Stary Rynek i Klasztor Paulinów.
Jeden z najciekawszych i najpiękniejszych regionów turystycznych w Polsce ma swoje święto. Koncerty, rekonstrukcje historyczne, pokazy taneczne, warsztaty, turnieje rycerskie - w kilkudziesięciu lokalizacjach, na terenie dwóch województw: śląskiego i małopolskiego – tak wyglądała ostatnia edycja Juromanii, czyli cyklicznej imprezy na Jurze Krakowsko-Częstochowskiej i Szlaku Orlich Gniazd, która odbywa się we wrześniu jako podsumowanie lata.
W tym roku impreza odbywała się pod hasłem "Poczuj smak historii", co było dobrym pretekstem, by Częstochowa otworzyła szeroko wejście do Starego Ratusza. Z tej okazji Muzeum Częstochowskie zaproponowało zwiedzanie tego unikatowego rezerwatu archeologiczno-architektonicznego na Starym Rynku. Każdy mógł zwiedzić piwnice dawnego ratusza. Dzieciom proponowano, by zostały Superdetektywami i wystartowały w konkursie pełnym zagadek do rozwiązania. Uczestnicy zainspirowani eksponatami brali udział w warsztatach projektowania strojów historycznych oraz warsztatach ceramiczno-jubilerskich. Były więc przedmioty z gliny oraz ozdoby - kolczyki, zawieszki i broszki z modeliny.
Dodatkową atrakcją nawiązującą również do hasła Juromanii, tym razem smaku, była degustacja regionalnych dań. Na koniec organizatorzy zaprosili do obejrzenia widowiskowego fire show.
Z kolei na Jasnej Górze podczas Juromanii można było zobaczyć miejsca, których bez przewodnika trudno dostrzec. Zostały przygotowane przejścia dwoma szlakami: twierdzy Maryi na Orlim Szlaku i paulińskich białych kruków z oglądaniem zabytkowej biblioteki. Szczególny akcent przy zwiedzaniu biblioteki został położony na znajdujące się tam księgi gości. Można było zobaczyć, kto i po co, z jakimi intencjami przybywał do klasztoru, co towarzyszyło takim wizytom. Niedawno otwarty dla zwiedzających Bastion św. Barbary, który znajduje się na szlaku jasnogórskiej twierdzy, budził spore zainteresowanie.
fot. Łukasz Kolewiński/profil FB Juromanii
