Miasto kolejny raz w trosce o schronienie dla jeży bytujących na terenach miejskiej zieleni nie sprząta wszystkich liści w parkach na większych skwerach. 10 listopada obchodzimy Dzień Jeża.
W czasie, kiedy chcemy mieć porządek na naszych posesjach, w miejskich parkach i na skwerach, jeże szukają kryjówek, w których chcą spędzić zimę. Może to być sterta liści albo gałęzi, miejsce, którego nikt nie będzie ruszał. Dlatego właśnie w parkach i na skwerach miejskich powstały w Częstochowie specjalne jeżo-strefy, gdzie nikt nie będzie grabił liści, bo są wśród nich ukryte „domki” dla tych pożytecznych, małych ssaków.
Strefy dla jeży obecnie można znaleźć m.in. w parkach Staszica i 3 Maja pod Jasną Górą. „Domki” usytuowane są pomiędzy drzewami w bocznych częściach parków i skwerów, tak, aby zmniejszyć ryzyko ich zniszczenia. Dokładne lokalizacje nie są podawane w trosce przed ich zniszczeniem.
W czasie, kiedy presja sprzątania liści jest duża, inicjatorzy akcji zachęcają właścicieli prywatnych posesji i innych administratorów terenów zielonych: zastanówmy się, czy nie warto zostawić czegoś dla jeży… Niech mają gdzie się schronić. Apelują też do mieszkanek i mieszkańców: jeżeli podczas jesiennych spacerów spotkacie zalegającą górkę liści, nie niszczcie jej – może tam spać jeż! Zanim posprzątacie wszystkie liście w swoim ogrodzie – najpierw sprawdźcie, czy już nie śpi tam jeż!
