Częstochowscy policjanci zatrzymali 25-letniego mężczyznę i jego rok starszą partnerkę, którzy w swoim mieszkaniu hodowali konopie indyjskie. Podczas przeszukania kryminalni znaleźli jeszcze metamfetaminę i marihuanę.
Kryminalni zajmujący się zwalczaniem przestępczości pseudokibiców wpadli na trop 25-letniego mieszkańca Częstochowy, który wspólnie ze swoją 26-letnią partnerką uprawiał konopie indyjskie.
Nieumundurowany patrol zatrzymał ich pojazd do kontroli w ubiegłą sobotę. Kobieta w torebce miała prawie 10 działek dilerskich metamfetaminy i marihuanę, jej partner z kolei kilka porcji metamfetaminy. Policjanci, wspólnie z zatrzymanymi, pojechali do ich mieszkania, gdzie znaleźli doniczki z krzakami konopi indyjskich oraz torebkę wypełnioną zielonym suszem. Z wyhodowanych krzewów można było uzyskać prawie 350 porcji dilerskich marihuany.
Para, która zajmowała się produkcją marihuany, została objęta policyjnym dozorem. Za uprawę, mogącą dostarczyć znacznej ilości ziela konopi innych niż włókniste, grozi im teraz do 8 lat więzienia.
