78-letnia mieszkanka Częstochowy padła ofiarą oszusta. Seniorka straciła ponad 100 tysięcy złotych myśląc, że rozmawia z prawdziwym policjantem.
W piątek, 10 września, na telefon stacjonarny seniorki z Częstochowy zadzwonił mężczyzna podający się za policjanta. Podał fikcyjne nazwisko, wymyślony numer legitymacji służbowej i adres komendy. Przekazał kobiecie informację o tym, że jej pieniądze, które przechowuje w banku są zagrożone i musi je natychmiast przekazać w jego ręce. 78-latka przekonana, że ma do czynienia z prawdziwym stróżem prawa przez 2 dni dokonała 3 wypłat z konta bankowego, wypłacając łącznie ponad 100 tysięcy złotych.
- Zmanipulowana seniorka działała pod presją czasu. Nie miała chwili na zastanowienie się, czy sprawdzenie informacji o dzwoniącym. Za każdym razem pieniądze zostawiała w innym miejscu – najczęściej były to pojemniki na odpady w miejscach publicznych. Tuż po przekazaniu pieniędzy kontakt się urwał, a przestępca zniknął ze wszystkimi oszczędnościami ofiary - mówi podkom. Sabina Chyra - Giereś, oficer prasowy KMP w Częstochowie.
Częstochowska policja apeluje wszystkim do bliskich osób starszych, aby przestrzegali ich przed metodami działania przestępców, którzy za wszelką ceną chcą pozbawić ich dorobku życia.
