Do Sądu Rejonowego w Częstochowie trafił akt oskarżenia przeciwko Kamilowi M., który uciekał przed policyjnym pościgiem, dopuścił się czynnej napaści na funkcjonariuszy i staranował radiowozy. Grozi mu nawet 10 lat więzienia.

W nocy z 7 na 8 maja tego roku patrol policji zauważył na ul. Sobieskiego peugeota, który poruszał się w podejrzany sposób, zmieniając tempo jazdy i przekraczając linie ciągłe. Funkcjonariusze podjęli decyzję o zatrzymaniu pojazdu do kontroli, włączając przy tym sygnał świetlny oraz dźwiękowy. Początkowo samochód zaczął zwalniać, jednak po chwili przyspieszył i zaczął uciekać przed policją. 

Kierujący pojazdem podczas ucieczki popełnił szereg wykroczeń drogowych, m.in. jadąc autem pod prąd, zjeżdżając na chodniki i przekraczał środkową oś jedni, czym powodował zagrożenie dla innych uczestników ruchu. Ponadto wiele rady uderzał autem w radiowóz. Z uwagi na kilka bezskutecznych prób zatrzymania pojazdu, funkcjonariusze użyli broni palnej w celu unieruchomienia auta. Na skutek uderzenia radiowozem w tylny zderzak peugeota, obrócił się on wokół własnej osi i uderzył w drzewo. Kierowca, którym okazał się 26-letni Kamil M., po wyjściu z auta zaczął uciekać pieszo. Mężczyzna został jednak zatrzymany i obezwładniony.

W trakcie postępowania stwierdzono, że w dniu zdarzenia Kamil M. był pod wpływem dopalacza. Wartość szkód spowodowanych w radiowozach oszacowano na 85 tys. zł.

- W śledztwie prokurator przedstawił Kamilowi M. zarzut czynnej napaści na policjantów, spowodowania u nich obrażeń w postaci stłuczeń różnych części ciała, zniszczenia radiowozów oraz ucieczki przed pościgiem prowadzonym przez policję. Dodatkowo prokurator zarzucił mu posiadanie narkotyku w postaci ekstasy i udzielanie takiej substancji innej osobie - informuje Tomasz Ozimek, rzecznik Prokuratury Okręgowej w Częstochowie. - Przesłuchany przez prokuratora Kamil M. przyznał się do popełnienia zarzuconych mu przestępstw.

Na wniosek prokuratora Sąd Rejonowy w Częstochowie zastosował wobec podejrzanego środek zapobiegawczy w postaci tymczasowego aresztowania. Kamil M. był w przeszłości wielokrotnie karany sądownie.

Zarzucane oskarżonemu przestępstwa są zagrożone karą pozbawienia wolności do 10 lat.

Sprawdź aktualny stan powietrza w Częstochowie

Interaktywna mapa smogowa

Wyświetl mapę