Częstochowscy radni wyrazili zgodę, aby miasto zaciągnęło kredyt w wysokości 250 mln zł - na najkorzystniejszych na rynku warunkach - który ma zostać przeznaczony na potrzebne mieszkańcom inwestycje, w tym współfinansowane z Unii Europejskiej. W czwartek, 18 lutego podczas sesji Rady Miasta prezydent Krzysztof Matyjaszczyk wyjaśniał, że miasto może sobie pozwolić na pożyczkę w Europejskim Banku Inwestycyjnym, ponieważ Częstochowa ma stabilną sytuację finansową, co potwierdzone jest przez agencję ratingową Fitch oraz NIK. 

Potrzeby inwestycyjne miasta na najbliższy czteroletni okres wskazują potrzebę zasilenia budżetu dodatkowymi środkami, z uwagi na okres realizacji dużych inwestycji miejskich, w tym z udziałem funduszy europejskich. Ze względu na preferencyjne warunki, jakie oferuje Europejski Bank Inwestycyjny, najkorzystniejszym rozwiązaniem jest otwarcie nowej linii kredytowej właśnie w EBI, z którego środków - jako źródła finansowania inwestycji miejskich - Częstochowa korzysta już od 15 lat.

- Nie każdy samorząd ma możliwość korzystania z kredytu w Europejskim Banku Inwestycyjnym - mówił prezydent Matyjaszczyk. - EBI pożycza tylko tym, którzy są wiarygodni, odpowiedzialni, czuwają nad zadłużeniem i nie stanowią dla banku ryzyka. - Jesteśmy w przededniu rozpoczęcia nowej perspektywy finansowej Unii Europejskiej i będziemy chcieli pozyskać z tego źródła kolejne środki na realizację wielu różnych i potrzebnych naszym mieszkańcom inwestycji. Musimy mieć jednak wkład własny. Niestety, rząd przerzuca coraz więcej obowiązków i kosztów na samorządy i przekazuje im coraz mniej środków z różnych źródeł.

Prezydent Częstochowy podał przykład z podatkiem PIT. W 2020 roku według wyliczeń rządowych Częstochowa miała otrzymać o pół miliona złotych mniej. Tymczasem kwota okazała się mniejsza aż o 10 mln zł. Samorząd dopłaca też coraz więcej do subwencji oświatowej, kompensuje coraz wyższą stratę miejskiego szpitala z powodu zbyt niskiego kontraktu z NFZ oraz ponosi coraz wyższe opłaty m.in. za energię elektryczną.

Jak informuje częstochowski magistrat, jeszcze kilka lat temu, dzięki racjonalnej polityce finansowej, środki własne oraz pozyskane przez miasto środki bezzwrotne (głównie unijne) stanowiły ok. 70 proc. wkładu finansowego w realizację inwestycji miasta Częstochowy. Obecnie - w efekcie pogorszenia się sytuacji finansowej wszystkich samorządów na skutek polityki centralnej - środki własne i bezzwrotne stanowią tylko ok. 57 proc. kosztów realizacji inwestycji, reszta - musi być pozyskiwana z instrumentów zwrotnych, w tym przede wszystkim z kredytu EBI (poprzednia linia kredytowa EBI była otwarta w 2017 r.).

Częstochowa należy do miast, które ciągle w sposób umiarkowany korzystają ze środków kredytowych. Poziom zadłużenia jest monitorowany i poddawany cyklicznej ocenie ze strony niezależnej agencji ratingowej Fitch, która weryfikuje każdorazowo m.in. zdolność kredytową miasta. Otwarcie nowej linii kredytowej nie zagraża więc płynności finansowej miasta, a zależnie od rozstrzygnięć przetargowych oraz harmonogramów realizacji zadań inwestycyjnych, transze kredytu będą dostosowywane do rzeczywistych potrzeb Częstochowy na dany rok budżetowy (ogółem linia kredytowa na lata 2021-2024 to maksymalnie 250 mln zł). Zgodnie z budżetem miasta, w 2021 r. miasto ma korzystać jeszcze z ostatniej transzy poprzedniego kredytu z EBI w ramach podjętego już zobowiązania (w wysokości 38,7 mln zł), a w ramach nowej linii kredytowej ma pozyskać blisko 28,6 mln zł.    

Według stanu na koniec 2020 r.  dług Miasta Częstochowy jest – w przeliczeniu na jednego mieszkańca miasta – blisko 10-krotnie niższy niż obciążenie statystycznego mieszkańca kraju, w tym także Częstochowy, publicznym długiem Skarbu Państwa. Zadłużenie miasta to 2938 zł na mieszkańca, a Skarbu Państwa – 28 680 zł (poziom zobowiązań Skarbu Państwa według danych z portalu rządowego na koniec III kwartału 2020 r.).        

Miasto przytacza również fragmenty raportu pokontrolnego „Zarządzanie długiem publicznym i płynnością jednostek sektora finansów publicznych” Najwyższej Izby Kontroli z września 2020 r., który objął m.in. Częstochowę. Stwierdzono tam, że „Miasto Częstochowa skutecznie realizowało cele zarządzania długiem (…) W Urzędzie rzetelnie zdefiniowano cele zarządzania długiem oraz monitorowano stopień ich realizacji poprzez przyjęte mierniki. Nie stwierdzono nieprawidłowości związanych z zaciąganiem zobowiązań. Podejmując decyzje o zaciągnięciu kredytów, dokonywano analiz pod kątem minimalizacji kosztów obsługi długu. Zapewniono efektywne zarządzanie płynnością budżetu Miasta. Nie stwierdzono nieprawidłowości mających wpływ na ocenę.”

Z prezentacją dotyczącą źródeł finansowania inwestycji miejskich oraz długu publicznego Skarby Państwa i miasta można zapoznać się tutaj.

Sprawdź aktualny stan powietrza w Częstochowie

Interaktywna mapa smogowa

Wyświetl mapę