Rada Miasta Częstochowy przegłosowała jednogłośnie na ostatniej sesji projekt uchwały w sprawie nadania placowi przy ul. Strażackiej imienia Samuela Willenberga.

Projekt uchwały w tej sprawie przygotowała wiceprzewodnicząca Rady Miasta Jolanta Urbańska. - Ten znany na całym świecie żołnierz Wojska Polskiego, uczestnik buntu w niemieckim obozie zagłady w Treblince, Powstaniec Warszawski, rzeźbiarz, był Częstochowianinem. Za w pełni uzasadnione jest zatem uhonorowanie Samuela Willenberga poprzez nadanie Jego nazwiska placowi przy ul. Strażackiej w Częstochowie. Jest to miejsce, które w sposób godny uczci pamięć słynnego Częstochowianina, choćby z uwagi na fakt, że jest on autorem Pomnika Ofiar Getta, który znajduje się w tym miejscu. Będzie to też zaszczyt dla naszego miasta - czytamy w uzasadnieniu do projektu uchwały.

Samuel Willenberg urodził się w 1923 roku w Częstochowie. Do 1939 roku mieszkał przy ulicy Fabrycznej (obecnie Mielczarskiego). Jego ojciec - Perec Willenberg, znany w mieście artysta - plastyk, pracował również jako nauczyciel w żydowskim gimnazjum.

Po wybuchu wojny niespełna 17-letni Samuel brał udział jako ochotnik w wojnie obronnej i został ranny w czasie potyczki z wojskami radzieckimi. W czasie wojny przebywał w Częstochowie i Opatowie, skąd w październiku 1942 roku trafił do obozu w Treblince. Dzięki podaniu się za murarza, jako jedyny z transportu uniknął śmierci w komorze gazowej. Został przydzielony do specjalnego komanda, w którym pracował przy sortowaniu rzeczy zamordowanych więźniów. Pewnego dnia, wśród stosu odzieży, rozpoznał ubrania swoich sióstr...

W 1943 roku wziął udział w buncie więźniów. Po niezwykle krwawej walce, w której zginęło blisko 800 Żydów, wraz z około 200 innymi osadzonymi zdołał uciec z Treblinki (wojnę przeżyło 68 z nich, Samuel Willenberg był ostatnim żyjącym uczestnikiem powstania w Treblince). Dotarł do Warszawy, gdzie odnalazł swojego ojca. W stolicy przeszedł do podziemia i zaangażował się w działania konspiracyjne w strukturach Polskiej Armii Ludowej. Po wybuchu Powstania Warszawskiego walczył w Śródmieściu u boku żołnierzy Armii Krajowej. Kiedy powstanie upadło opuścił miasto wraz ludnością cywilną, uciekł z transportu i ukrywał się do końca wojny.

Po wojnie służył przez pewien czas w wojsku, następnie zaangażował się w poszukiwania i pomoc ocalałym Żydom. W 1950 roku, wraz z matką i żoną wyjechał do Izraela, gdzie ukończył studia inżynierskie i pracował jako geodeta. Po przejściu na emeryturę poświęcił się rzeźbiarstwu. Szybko zasłynął jako autor licznych prac związanych z Holokaustem. Jednym z jego dzieł jest projekt pomnika 40 tys. ofiar częstochowskiego getta, który został odsłonięty w 2009 roku przy ulicy Strażackiej.

W 1994 roku ponownie przyjął polskie obywatelstwo. Na stałe mieszkał wprawdzie w Izraelu, ale bywał często w Polsce, także w Częstochowie, angażując się w wiele polsko-żydowskich inicjatyw historycznych, społecznych i kulturalnych. Wraz z żoną towarzyszył wycieczkom z Izraela, przyjeżdżającym do Polski.

Działał m.in. w Światowym Związku Żydów Częstochowian i Ich Potomków, był uczestnikiem zjazdów Żydów Częstochowian organizowanych w naszym mieście, a także gościem Światowego Kongresu Częstochowian.

Został odznaczony m.in. Krzyżem Srebrnym Virtuti Militari, dwukrotnie Krzyżem Walecznych i Krzyżem Komandorskim z Gwiazdą Orderu Odrodzenia Polski.

Sprawdź aktualny stan powietrza w Częstochowie

Interaktywna mapa smogowa

Wyświetl mapę