W minionym tygodniu policjanci ponownie weszli do lokalu w Częstochowie, w którym kilka dni wcześniej ujawnili 7 nielegalnych automatów do gier hazardowych. W ich miejscu stały cztery nowe maszyny. Tego samego dnia w innym salonie gier w centrum miasta zabezpieczyli 3 kolejne nielegalne urządzenia.
Przypomnijmy. 16 sierpnia nieumundurowani funkcjonariusze z wydziału kryminalnego częstochowskiej policji weszli do salonu gier zabezpieczyli 3 nielegalne automaty i 4 komputery, na których zainstalowane były gry o charakterze losowym, prowadzone w celach komercyjnych. Maszyny wraz z dokumentacją zostały przekazane do Śląskiego Urzędu Celno-Skarbowego w Katowicach.
Kilka dni później, podczas kolejnych działań wymierzonych w nielegalny hazard, ci sami policjanci weszli do tego samego lokalu i po raz kolejny wyszli z "jednorękimi bandytami". Tym razem w salonie gier znajdowały się 2 nowe niezarejestrowane automaty i 2 komputery.
W tym samym dniu operacyjni weszli do innego częstochowskiego salonu gier, gdzie również zabezpieczyli kilka urządzeń, na działanie których wymagana jest koncesja, zezwolenie lub bez zgłoszenie.
Dzięki wnikliwej pracy operacyjnej częstochowskich stróżów prawa, w ciągu tygodnia na terenie Częstochowy udało się zabezpieczyć 14 urządzeń przeznaczonych do gier hazardowych. Postępowanie prowadzi Śląski Urząd Celno-Skarbowy w Katowicach.
Oprócz wysokiej grzywny, za organizowanie gier hazardowych można trafić do więzienia nawet na 3 lata.
