Sporo szczęścia miał kierowca forda,  który dachował na wiadukcie, pod którym przebiega DK1. Auto zatrzymało się między barierami ochronnymi. Kierowca nie odniósł żadnych obrażeń.

Do groźnie wyglądającej kolizji doszło w środę, 13 maja po godzinie 23 na wiadukcie przy Alei Marszałkowskiej. Kierowca forda najechał na separatory drogowe i stracił panowanie nad pojazdem. Kilkadziesiąt metrów dalej uderzył w barierę energochłonną, po czym dachował. Samochód szczęśliwie zatrzymał się między barierami.

Policjanci z ruchu drogowego ustalili, że przyczyną zdarzenia była nadmierna prędkość niedostosowana do warunków panujących na drodze. 26-letni kierowca z Częstochowy nie odniósł obrażeń. Za spowodowanie zagrożenia bezpieczeństwa w ruchu drogowym został ukarany mandatem.

Sprawdź aktualny stan powietrza w Częstochowie

Interaktywna mapa smogowa

Wyświetl mapę