Jak co roku tłumy częstochowian przyłączyły się w niedzielę, 12 stycznia do Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy. 28. finałowi WOŚP przyświecało hasło: „Wiatr w żagle - Dla zapewnienia najwyższych standardów diagnostycznych i leczniczych w dziecięcej medycynie zabiegowej”.
Pani Ania po raz pierwszy kwestowała dla WOŚP. Towarzyszył jej pies Homer. - Wielki cel, wielka kwesta, jest pies, który nadaje się na dogoterapię i ma wspaniały charakter - mówiła. - Cieszy mnie to, że udział w akcji biorą również dzieci.
Tradycyjnie jednym z pierwszych wydarzeń WOŚP w Częstochowie był Bieg „Policz się z cukrzycą”. Wystartowało w nim ok. 150 osób. Następnie z placu Daszyńskiego ruszyła dziecięca Parada Serc. Uświetniły ją animacje taneczne Pana Maćka, a także występ Elisy, złożony z przepięknych piosenek dla dzieci. Potem odbyła się sprzedaż wyjątkowych wielkoorkiestrowych gadżetów.
W 28. finału WOŚP w Częstochowie nie zabrakło także imprez towarzyszących, odbywających się poza ścisłym centrum miasta. Odbył się m.in. VII Śląska Integracja Terenowa, czyli jedna z największych w Polsce imprez offroadowych. Ponadto tego dnia można było wziąć udział w paintballu, wyjść na kręgle, a nawet postrzelać na strzelnicy.
Podczas finału WOŚP nie mogło zabraknąć muzyki. W tym roku na scenie zagrały zespoły Rastafajrant, PasiBrzuchy, Pogoria, czy Zouzy. Gwiazdą wieczoru był zespół Tabu ze swoją mieszanką reggae, muzyki ska i elementów bałkańskich. Kulminacją wieczoru tradycyjnie było ,,Światełko do Nieba”.
W tym roku świąteczne kwestowanie odbywało się także na specjalnych liniach komunikacji miejskiej, obsługiwanych przez zabytkowe pojazdy. Wszyscy zainteresowani mogli wziąć udział w bezpłatnych przejazdach, m.in. autobusem Ikarus 280.02 oraz tramwajem Konstal 102Na.
fot. Magda Fijołek
