Chwile grozy przeżyli pracownicy Szpitalnego Oddziału Ratunkowego przy ul. Mirowskiej. W nocy z niedzieli na poniedziałek agresywny pacjent groził śmiercią personelowi placówki, a jednej z pielęgniarek przyłożył nóż do szyi.
Częstochowska policja otrzymała informację o zajściu w szpitalu w poniedziałek, 4 listopada ok. godz. 1.20 w nocy. - Do szpitala przy ul. Mirowskiej został przewieziony karetką pogotowia pacjent, który był unieruchomiony pasami - relacjonuje asp. szt. Marka Kaczyńska z Komendy Miejskiej Policji w Częstochowie. - W pewnym momencie wypiął się z nich i zaczął biegać po SOR-ze, grożąc personelowi szpitala. Jednej z pacjentem przystawił do szyi nóż, który miał przy sobie i groził jej śmiercią. Następnie uciekł ze szpitala.
Częstochowscy policjanci rozpoczęli poszukiwania agresora. Mężczyznę udało się zatrzymać. 27-letni mieszkaniec Częstochowy był pod wpływem środków odurzających.
Mężczyzna został przewieziony do policyjnej izby zatrzymań w Katowicach. Prawdopodobnie usłyszy znieważenia funkcjonariuszy publicznych i kierowania gróźb karalnych.
