O kolejne trzy miesiące Sąd Okręgowy w Częstochowie przedłużył tymczasowy areszt dla Tomasza J., podejrzanego o brutalne zabójstwo księdza Grzegorza Dymka z parafii Matki Boskiej Fatimskiej w Kłobucku.
Posiedzenie w tej sprawie odbyło się w środę, 8 maja w częstochowskim Sądzie Okręgowym. Decyzją sądu mężczyzna pozostanie w areszcie co najmniej do 12 sierpnia.
Przypomnijmy. Do brutalnej zbrodni doszło w czwartek, 13 lutego. Po godz. 18 kłobuccy policjanci otrzymali zgłoszenie o odgłosach awantury dochodzących z budynku mieszkalnego na terenie parafii w Kłobucku. Gdy po kilku minutach mundurowi przyjechali na miejsce, wewnątrz budynku ujawnili zwłoki 58-letniego księdza. Do sprawy zatrzymali też w bezpośrednim pościgu 52-latka, który usiłował zbiec z miejsca. Okazało się, że to były policjant, który w 2001 roku został dyscyplinarnie zwolniony ze służby.
Wciąż nie wiadomo, jaki był motyw tej zbrodni. W mediach pojawiła się informacja, że doszło do niej na tle rabunkowym. Jak się jednak okazuje, przy zatrzymanym mężczyźnie nie ujawniono żadnych pieniędzy.
Z przeprowadzonej sekcji zwłok księdza wynika, że bezpośrednią przyczyną śmierci było uduszenie. – Zostały zlecone również badania histopatologiczne i dopiero wtedy, kiedy uzyskamy pełną, pisemną opinię, uwzględniającą również wyniki tych badań, będziemy mieli ostateczną konkluzję – mówił prokurator Piotr Wróblewski z Prokuratury Okręgowej w Częstochowie.
Fot. KPP Kłobuck