Tragicznie zakończyły się poszukiwania zaginionego 53-letniego Mirosława K., profesora jednej z warszawskich uczelni wyższych. Jego ciało zostało odnalezione w samochodzie na terenie powiatu kłobuckiego.
Jak informuje częstochowska policja, w niedzielę, 8 grudnia ok. godz. 13 w miejscowości Kuleje w powiecie kłobuckim odkryto samochód należący do zaginionego, a w nim zwłoki mężczyzny. Okazało się, że to 53- letni Mirosław K. Śledztwo w tej sprawie prowadzi częstochowska prokuratura. - Wstępnie wykluczono udział osób trzecich. Jednakże zlecona przez prokuratora wykonana sekcja zwłok, da odpowiedź na pytanie, co było bezpośrednią przyczyną śmierci mężczyzny - informuje podkom. Barbara Poznańska, oficer prasowy Komendy Miejskiej Policji w Częstochowie.
Przypomnijmy. Mężczyzna wyjechał ze swojego miejsca zamieszkania mitsubishi outlanderem. Ostatni raz kontaktował się z rodziną telefonicznie 3 grudnia ok. godz. 10.
Mirosław K. wykładał m.in. w Akademii Policyjnej w Szczytnie oraz na Uniwersytecie Kardynała Stefana Wyszyńskiego w Warszawie, gdzie był dziekanem wydziału matematyczno-fizycznego.