Zaginiona 77-letnia częstochowianka odnaleziona cała i zdrowa. Dzięki zainteresowaniu jej losem zupełnie obcych ludzi, kobieta trafiła pod opiekę córki.
Informacja o zaginięciu kobiety wpłynęła do policjantów z częstochowskiej „piątki” w poniedziałek, 17 czerwca przed wieczorem. Z relacji zgłaszającej wynikało, że 77-latka po godz. 12 wyszła z domu i nie wróciła do tej pory. Początkowo rodzina próbowała sama ją odnaleźć, jednak gdy poszukiwania nie przyniosły rezultatu, zawiadomiła policję.
Policjanci z „piątki” od razu wyruszyli w poszukiwania. - Po godzinie 21 otrzymali informację, że w okolicy łąk przy ulicy Brucknera w Częstochowie spaceruje starsza kobieta. Mieszkańcy zaopiekowali się nią. Była zagubiona i zdezorientowana. Nie wiedziała skąd pochodzi, ani jak się nazywa - informuje asp. sztab. Barbara Poznańska, oficer prasowy Komendy Miejskiej Policji w Częstochowie. - Rodzina powiadomiła policjantów, którzy przyjechali na miejsce. Okazało się, że to seniorka, której zaginięcie zgłosili członkowie rodziny. Cała i zdrowa trafiła pod opiekę córki.
We wtorek, 18 czerwca wdzięczna za szybkie odnalezienie mamy za pośrednictwem mediów społecznościowych zamieściła swoje podziękowania dla internautów i policjantów z częstochowskiej „piątki”.