3 promile alkoholu w organizmie miała 23-letnia mieszkanka Rędzin, która w takim stanie opiekowała się swoim 3-letnim synkiem. Sytuacja była bardzo niebezpieczna, bo dziecko bawiło się przy otwartym oknie. Na szczęście nic mu się nie stało.

W czwartek, 8 czerwca przed godz. 21 policjanci z Kłomnic otrzymali informację, że w jednym z rędzińskich mieszkań na czwartym piętrze, mały chłopczyk przez otwarte okno wyrzuca różne przedmioty. Mundurowi w trybie pilnym udali się w to miejsce. Z uwagi na fakt, że nikt nie otwierał drzwi, a sytuacja była bardzo niebezpieczna, podjęto decyzję o siłowym wejściu do mieszkania. Strażacy i właścicielka mieszkania umożliwili policjantom wejść do środka. Tam zastali dziecko, które bawiło się przy otwartym oknie mieszkania znajdującego się na czwartym piętrze. Chłopczyk wyrzucał przez okno różne przedmioty. Na szczęście nic mu się nie stało. Natomiast w innym pomieszczeniu mieszkania mundurowi zastali jego 23-letnią matkę. Kobieta spała kompletnie zamroczona alkoholem. Badanie wykazało, że miała w organizmie 3 promile alkoholu. 3-latek cały i zdrowy trafił pod opiekę babci, a jego nieodpowiedzialna matka została zatrzymana. Gdy wytrzeźwieje, zostanie przesłuchana.

Sprawdź aktualny stan powietrza w Częstochowie

Interaktywna mapa smogowa

Wyświetl mapę