Centrum Usług Komunalnych dopięło swego. W okresie wiosenno-letnim na placu Biegańskiego będą działać w sumie trzy letnie kawiarenki, a nie jak dotąd tylko jedna. W piątek, 5 maja została podpisana umowa z dwoma doświadczony restauratorami.

Przypomnijmy. Od lat w południowo-zachodniej części placu Biegańskiego funkcjonowała letnia kawiarenka. Tak będzie również w tym roku. Przedsiębiorca ma jeszcze ważną umowę dzierżawy z miastem. Już w zeszłym roku pojawił się pomysł, aby takich miejsc było więcej. Miasto już w zeszłym roku chciało, aby takich miejsc powstało więcej. Ogłoszono wtedy przetarg. Postępowanie dotyczyło dzierżawy dwóch części placu o powierzchni łącznej 600 m kw. (od strony ulicy Nowowiejskiego i Kilińskiego), z przeznaczeniem pod dwie kawiarenki letnie (spełniające wymagania opisane w zarządzeniu w sprawie zasad lokalizacji, aranżacji i funkcjonowania ogródków gastronomicznych na terenach miasta oraz nieruchomości Skarbu Państwa, którymi zarządza prezydent miasta. Żadna ze złożonych ofert nie otrzymała jednak pozytywnej opinii Zespołu do Spraw Estetyki Miasta.

W tym roku Centrum Usług Komunalnych, które przejęło plac Biegańskiego w trwały zarząd, postanowiło wrócić do tematu. Pierwszy przetarg, do którego wpłynęło pięć ofert, zakończył się fiaskiem. Dopiero drugie postępowanie przyniosło oczekiwany efekt. 

- Niedawno zapraszaliśmy mieszkańców, aby podzielili się z nami swoimi pomysłami na zagospodarowanie placu Biegańskiego oraz alei - przypomina prezydent Częstochowy Krzysztof Matyjaszczyk. - Zanim jednak ten projekt zrealizujemy, chcemy zadbać o to, aby okres przejściowy był jak najbardziej przyjazny dla mieszkańców i aby plac odpowiadał na ich zapotrzebowania. Mieszkańcy podkreślali, że w tym miejscu przydałoby się przede wszystkim więcej zieleni - tłumaczy.

Ogródek gastronomiczny musiał spełniać rygorystyczne wymagania zawarte w zarządzeniu prezydenta Częstochowy z kwietnia ubiegłego roku, w jakim zostały opisane zasady lokalizacji, aranżacji i funkcjonowania kawiarenek na tym terenie z uwzględnieniem wytycznych CUK.

- Samo postępowanie było trudne, bo nie dość, że musieliśmy znaleźć firmy, które szybko postawią kawiarenki, to jeszcze trzeba było spełnić szereg wymagań konserwatora - tłumaczy Łukasz Kot, naczelnik Centrum Usług Komunalnych w Częstochowie. - Stąd m.in. kłopoty z pierwszym postępowaniem. Zamysł był taki, żeby w obu kawiarenkach było dużo szkła i zieleni. Niestety w pierwszym przetargu żadna z firm nie spełniła wymogu estetyki. Za drugim razem oferenci podeszli do tego bardziej szczegółowo i dokładnie. Obie kawiarnie będą mieć  dwie ściany pełne żywej zieleni, a dwie pełne szkła. Do tego zielone ogrodzenia. Liczymy na to, że będą magnesem dla turystów i częstochowian.

Ostatecznie w drugim przetargu wybrano doświadczonych restauratorów. - To dla mnie zaszczyt, że możemy brać udział w tak fajnym projekcie. Częstochowa jest miastem rozwijającym się - mówi Monika Sikorska z firmy DMD Events Group prowadzącej m.in. salę bankietową Tango. - Chcemy stworzyć w centrum miasta oazę zieleni, kwiatów i dobrej wibracji, którą mam nadzieję przekażemy naszym gościom.

Druga kawiarenka prowadzona będzie przez firmę Orland Jakuba Orleańskiego, do której należy restauracja "Czeski Film". - Od dwóch lat staraliśmy się o ten ogródek. W końcu się udało - cieszy się Orleański. - Chcemy stworzyć miejsce, które będzie kontynuacją naszego projektu, czyli Czeskiego Film. Będzie dużo zieleni, zabawy i oczywiście dużo chmielu - podsumowuje.

Jak wynika z zapowiedzi przedstawicieli obu firm, instalacja i organizacja ogródków zacznie się niebawem. Zarówno kawiarenka powiązana z restauracją „Czeski Film”, jak i kawiarenka ze sportowym patronatem Rakowa Częstochowa chciałyby otworzyć się dla klientów jeszcze w maju.

Sprawdź aktualny stan powietrza w Częstochowie

Interaktywna mapa smogowa

Wyświetl mapę