Kolorowe palmy od piątku można oglądać przed liceum ,,Sienkiewicza”. A to dzięki szkolnej akcji, której motorem jest od lat niestrudzona siostra Milena.
Tegoroczna akcja siostry Mileny polegała na przygotowaniu palmy wielkanocnej z elementów naturalnych – suszu, gałązek, szyszek, mchu, bibuły czy przeróżnych sznurków.
Palmy musiały spełniać określone normy – tak, żeby było estetycznie i spójnie, a nie ,,w cały świat”. Minimalna wysokość palmy to metr 100, a maksymalna – półtora metra. Rączka palmy musiała mieć pół metra. Każda uczestnicząca w akcji szkoła przygotowała też swój ,,znak rozpoznawczy” – czyli swoje zalaminowane logo, też o konkretnych wymiarach.
Dzieci przynosiły swoje wytwory przez ostatnie trzy dni do IV Liceum Ogólnokształcącego im. H. Sienkiewicza. Bo właśnie przed tą szkołą – tuż przy pomniku pisarza – 31 marca przed południem akcja miała swój finał. Ze strony lokalnego samorządu na miejscu pojawił się naczelnik Wydziału Edukacji Rafał Piotrowski.
Cała inicjatywa udała się dzięki współpracy Urzędu Miasta z IV Liceum Ogólnokształcącym, Zespołem Szkół Technicznych, Zespołem Szkół Gastronomicznych, Zespołem Szkół Samochodowych i Zespołem Szkół im. J. Kochanowskiego.
fot. Łukasz Kolewiński
