Prezydent Częstochowy Krzysztof Matyjaszczyk odmówił wydania decyzji środowiskowej dla planowanej przez firmę Agronica inwestycji polegającej na produkcji nawozów sztucznych z osadów ściekowych i odpadów zielonych pochodzących z selektywnej zbiórki z całej Polski.

Inwestycja miała powstać przy ul. Legionów w rejonie Koksowni i strefy ekonomicznej na działkach kupionych przez firmę Agronica od ARR Operator, spółki Skarbu Państwa. Przeciwko budowie kompostowni przemysłowej protestowali radni Lewicy, okoliczni mieszkańcy i przedsiębiorcy.

- To sukces naszej społeczności, naszych mieszkańców głównie z Zawodzia, Mirowa i Dąbia, którzy wyrazili swój sprzeciw wobec wątpliwej pod względem bezpieczeństwa inwestycji - mówi radna Małgorzata Iżyńska, która wspólnie z Klubem Lewicy złożyła w lipcu protest w tej sprawie do prezydenta Częstochowy. - Nasz apel i petycje mieszkańców pozwoliły zablokować inwestycję i uniknąć zagrożenia, jakie spowodowałaby działalność tej firmy, przede wszystkim dla ujęć wody pitnej, czy ciągłego fetoru, ale też rozjeżdżania ulic miasta i miejscowości sąsiadujących przez samochody ciężarowe - dodaje.

Miasto jako organ wydający decyzję miało spory kłopot, bo opinie wojewódzkie dla tej inwestycji były pozytywne, natomiast sprzeciwiali się jej mieszkańcy wraz z przedsiębiorcami. Aby rozwiązać problem odbyły się dwa spotkania Komisji Infrastruktury i Komisji Klimatu z zainteresowanymi stronami.  Na pierwszym z nich przedstawiciele spółki Agronica nie byli upoważnieni do jej reprezentowania, natomiast na drugim nie brali w ogóle udziału. Ostatecznie firma przedstawiła swoje stanowisko i złożyła do Samorządowego Kolegium Odwoławczego w Częstochowie wniosek o ponaglenie prezydenta Częstochowy w sprawie wydania decyzji środowiskowej.

- Biorąc pod uwagę rodzaj, charakterystykę, wielkość i dużą skalę przedsięwzięcia oraz lokalizację inwestycji w bezpośrednim sąsiedztwie strefy ochrony pośredniej ujęcia wód Srocko - Olsztyn (lokalizacja inwestycji w obszarze spływu wód do ujęcia) uznano, że realizacja planowanego przedsięwzięcia może mieć negatywny wpływ na wody podziemne eksploatowane ujęciem wielootworowym Mirów w części wschodniej miasta Częstochowy – dzielnicy Mirów - wyjaśnia Wydział Ochrony Środowiska, Rolnictwa i Leśnictwa UM Częstochowie. - Wszelkie zanieczyszczenia migrujące do wód podziemnych w tym rejonie przenoszone będą do studni głębinowych ujmujących wodę surową na cel produkcji wody pitnej w stacji Mirów PWiK Okręgu Częstochowskiego SA w Częstochowie. Stacja ta dostarcza wodę pitną do miasta Częstochowy oraz części gmin Blachownia i Poczesna. Zatem biorąc powyższe pod uwagę oraz możliwość nieosiągnięcia celów środowiskowych i liczne protesty mieszkańców i przedsiębiorców odmówiono wydania decyzji o środowiskowych uwarunkowaniach dla ww. przedsięwzięcia.

Sprawdź aktualny stan powietrza w Częstochowie

Interaktywna mapa smogowa

Wyświetl mapę