Najstarsze, bo funkcjonujące od 1928 roku ujęcie wody dla miasta Częstochowy i gminy Mykanów, znajdujące się w Kolonii Wierzchowisko na terenie urokliwego lasu, to najbardziej interesujące miejsce nie tylko dla pracowników Wodociągów Częstochowskich, ale i zwiedzających.

- To rzeczywiście wizytówka naszej firmymówi Michał Król, prezes Wodociągów Częstochowskich. - Mamy tutaj do czynienia zarówno z walorami edukacyjnymi, ale też wizualnymi i samym otoczeniem, czyli urokliwym lasem, pokrytym w pewnych częściach bluszczem. Docieramy do obiektu, który charakteryzują dwie dość niezwykłe rzeczy. Chodzi o źródło, które do tej pory jest najbardziej wydajnym ujęciem, a także funkcjonujący do dziś agregat prądotwórczy firmy Škoda z 1961 roku.

Częstochowa do czasu uruchomienia ujęcia wody Wierzchowisko nie posiadała żadnej infrastruktury wodociągowo-kanalizacyjnej. Miasto korzystało z rzeki Warty, bądź płytkich studni przydomowych, mocno narażonych na zanieczyszczenia. Nawiedzające Częstochowę epidemie sprawiły, że podjęto decyzję o wybudowaniu infrastruktury wod-kan z prawdziwego zdarzenia. Ze względu na brak środków na sfinansowanie tej inwestycji zaciągnięto kredyt za pośrednictwem Banku Gospodarstwa Krajowego. Na terenie Częstochowy wybudowano sieć wodociągową, kanalizacyjną, deszczową, trzy przepompownie ścieków, oczyszczalnię ścieków i zbiornik magazynowy wody na tyłach Jasnej Góry (ulica Oleńki). Najważniejszym zadaniem dla całej inwestycji stało się znalezienie źródła wody.

Źródło, które biło w Kolonii Wierzchowisko na polu prywatnym gospodarstwa państwa Bociąga, było oddalone w znacznym stopniu od miasta. Jakość wody była jednak bardzo dobra i korzystna z punktu widzenia jej twardości, co miało istotne znaczenie dla przemysłu. Do tego woda nie wymagała uzdatniania.

W Wierzchowisku prace rozpoczęły się ok. 1926 roku. Pogłębiono źródło, zainstalowano kręgi betonowe i zamontowano urządzenia zasysające, czyli rurociągi, które były podłączone do pompowni wody i tłoczone do Częstochowy. Sama woda popłynęła do mieszkańców przed Wigilią 1928 roku.

Ciekawostką historyczną w ujęciu wody Wierzchowisko jest także wspomniany wcześniej okrętowy agregat prądotwórczy firmy Škoda z 1961 roku. To unikalne urządzenie funkcjonuje do dziś i służy podtrzymaniu ciągłości dostaw wody w stacji na wypadek braku zasilania energetycznego.

Ale to nie wszystko. Ciekawostką z lat 90. ubiegłego wieku jest z kolei stacja ozonowania, której zbiornik o pojemności 366 m3 umiejscowiono na dachu. Ten unikalny układ służy temu, aby po reakcji z ozonem woda trafiała grawitacyjnie do zbiornika magazynowego, skąd jest pobierana przez pompy i tłoczona w kierunku Częstochowy i gminy Mykanów.

Ujęcie wody Wierzchowisko to nie tylko ciekawostki z poprzedniego stulecia, ale też unikalne w skali kraju rozwiązania technologiczne. W obiekcie, do redukcji ponadnormatywnych stężeń azotanów (działanie kancerogenne na układ trawienny i krew) stosuje się metodę biologicznej denitryfikacji, która wykorzystuje procesy naturalnie występujące w wodzie i glebie.

Na czym ona polega? Woda ze studni wpuszczana jest do zbiorników ciśnieniowych, w których panują warunki bliskie beztlenowym.  Dodawane są do niej dwa składniki, czyli nieskażony etanol i kwas fosforowy. W ten sposób w połączeniu z beztlenowymi warunkami bakterie rozkładają azotany. Ubocznymi efektami całego tego procesu jest azot i biomasa umarłej frakcji bakteryjnej. Dzięki temu Wodociągi Częstochowskie produkują bardzo dobrej jakości wodę, oczyszczają ją w sposób nieinwazyjny, a przy okazji dbają o środowisko. Inne technologie, jak odwrócona osmoza i wymiana jonowa, sprawiają, że powstaje bardzo trudny do utylizacji odciek i osad.

Ujęcie Wierzchowisko produkuje blisko 25 proc. całości wody dostarczanej klientom przez Wodociągi Częstochowskie, z czego blisko 88 proc. nie podlega uzdatnianiu poprzez redukcję żelaza i manganu. Cały obiekt obsługuje zaledwie dziewięciu pracowników, którzy pracują w trybie trzyzmianowym. Oprócz obsługi jedynej w Polsce Stacji Usuwania Azotanów, stacji ozonowania, czy też pięciu studni znajdujących się poza obiektem, do ich zadań należy również pielęgnacja zieleni, malowanie, tynkowanie, prace brukarskie, a także sprzątanie  2,5 tys. m2 powierzchni.

- Nasi pracownicy to ludzie, od który zależy zdrowie i życie wielu. Nie jest to praca przed komputerem w biurze, ale za to bardzo odpowiedzialna z punktu widzenia społecznego i ciekawa ze względu na nowoczesność, ekologięprzekonuje prezes Król.

Ujęcie Wierzchowisko można zwiedzać co roku podczas Dni Otwartych w ramach Światowego Dnia Wody. Obiekt gości dzieci z przedszkoli, szkół, studentów, profesorów. O jego wyjątkowości świadczy choćby fakt, że wśród zwiedzających byli również pracownicy Międzynarodowej Agencji Atomistyki.

Sprawdź aktualny stan powietrza w Częstochowie

Interaktywna mapa smogowa

Wyświetl mapę