Przedstawiciele władz Częstochowy uczcili 76. rocznicę powrotu polskich rodzin ze zsyłki na Syberię.

W niedzielę, 19 czerwca zastępca prezydenta Częstochowy Ryszard Stefaniak, radny Paweł Ruksza i naczelnik Wydziału Edukacji Rafał Piotrowski, w asyście Straży Miejskiej, złożyli kwiaty pod pamiątkową tablicą przy kościele pw. NMP Zwycięskiej przy ul. Słowackiego. W uroczystości wzięła udział również młodzież z klas mundurowych.

Obchody zorganizowali: Związek Sybiraków Oddział w Częstochowie i Urząd Miasta Częstochowy.

Do jednego z najtragiczniejszych okresów w historii naszego kraju zalicza się deportacje na Sybir w okresie II wojny światowej. Apogeum tego dramatu przypadło na rok 1940. Wysiedlenie i wycieńczającą podróż poprzedzały często represje jeszcze w Polsce – aresztowania, przesłuchania, więzienie.

W Kołymie, Magadanie, Władywostoku, Chabarowsku, Nowosybirsku, Omsku na Polki i Polaków czekały obozy, a w nich głód, choroby i najczęściej przekraczająca wytrzymałość praca w nieprzyjaznym człowiekowi klimacie, gdzie zima trwała 7 miesięcy. Na tych zesłanych, którzy na mocy podpisanego pod koniec lipca 1941 roku układu Sikorski-Majski zostali uwolnieni, czekała tułaczka, szlak bojowy w Armii Władysława Andersa albo kolejne represje w Związku Radzieckim. Część z tych, którzy pozostali w łagrach, już nigdy do Polski nie wróciła… Dziesiątki tysięcy zesłańców zmarło m.in. w wyniku chorób, warunków panujących w miejscu zesłania lub nadludzkiej pracy. Pierwsze powroty były możliwe dopiero po zakończeniu wojny.

fot. Łukasz Kolewiński

Sprawdź aktualny stan powietrza w Częstochowie

Interaktywna mapa smogowa

Wyświetl mapę