Częstochowscy policjanci zatrzymali 28-latka, który wspólnie ze swoją dziewczyną usiłował ukraść katalizator z zaparkowanego samochodu oraz celowo uszkodził policyjny samochód. Mężczyzna miał już na swoim koncie podobne przestępstwa, dlatego najbliższe trzy miesiące spędzi w tymczasowym areszcie.

Znany częstochowskiej policji 28-latek wspólnie ze swoją dziewczyną zostali zauważeni przez świadków 8 października br., gdy próbowali wyciąć katalizator z samochodu zaparkowanego w dzielnicy Stradom. Sprawcy zaczęli uciekać pieszo. Jeden ze świadków ujął 27-letnią kobietę po krótkim pościgu. 28-latkowi udało się uciec. Po chwili jednak wrócił po swój samochód. Gdy zobaczył, że jego partnerka została ujęta przez świadka, podszedł do niego i uderzył go w twarz narzędziem, które wyciągnął ze swojego forda. Pokrzywdzony z obrażeniami trafił do szpitala, a przestępcy uciekli.

Kryminalni z „dwójki” podczas penetracji rejonu zauważyli samochód wskazany w zawiadomieniu. Gdy podjechali do niego, siedzący za kierownicą 28-latek włączył wsteczny bieg i celowo uderzył w policyjny samochód, po czym uciekł. Uszkodzenia nieoznakowanego pojazdu były na tyle poważne, że mundurowi nie mogli kontynuować pościgu.

- Funkcjonariusze z komisariatu II wspólnie z policjantami z komendy miejskiej wykonali szereg czynności, aby zatrzymać sprawców. Po ustaleniu miejsca, w którym mogą się ukrywać, siłowo weszli do mieszkania znajdującego się na terenie gminy Poczesna. Zastali tam 28-latka wraz ze swoją partnerką. W wyniku przeszukania mundurowi znaleźli narzędzia, którymi sprawcy posługiwali się podczas kradzieży katalizatorów oraz elementy układów wydechowych i narkotyki - informuje podkom. Sabina Chyra - Giereś, oficer prasowy KMP w Częstochowie i dodaje, że 27-latka to ta sama kobieta, która niecały miesiąc temu była zatrzymana za kradzieże katalizatorów przez częstochowskich stróżów prawa z "czwórki" (więcej pisaliśmy tutaj).

28-latek usłyszał łącznie 6 zarzutów. Za usiłowanie kradzieży, spowodowanie uszczerbku na zdrowiu, posiadanie i udzielanie narkotyków, bezprawne wywieranie wpływu na czynności służbowe policjantów i kierowanie pojazdem mechanicznym pomimo cofniętych uprawnień grozi mu do 7,5 roku więzienia. W związku z tym, że większości tych przestępstw dopuścił się w warunkach recydywy i był osobą poszukiwaną, prokurator skierował wniosek do sądu o zastosowanie tymczasowego aresztowania. Sąd po rozpatrzeniu sprawy zdecydował, że 28-latek kolejne 3 miesiące spędzi teraz w areszcie.

Policjanci pod nadzorem prokuratury wnikliwie prowadzą dochodzenie w sprawie 28-latka i jego 27-letniej partnerki. Nie wykluczają, że zarzutów może być znacznie więcej.

Sprawdź aktualny stan powietrza w Częstochowie

Interaktywna mapa smogowa

Wyświetl mapę