Mieszkaniec Mykanowa, za którym wydano list gończy, zaskoczył policjantów. Gdy udali się pod wskazany adres, poszukiwany mężczyzna otworzył im drzwi i z radością przywitał funkcjonariuszy, bo jak przyznał miał już dość ukrywania się. 

„Łowcy głów” z Komendy Miejskiej Policji w Częstochowie ustalili, że poszukiwany 36-letni mieszkaniec Mykanowa może przebywać na terenie tej gminy. Mężczyzna ścigany był za liczne przestępstwa przeciwko mieniu, których dopuścił się 6 lat temu. W lipcu, gdy wyrok się uprawomocnił, sąd wydał za nim list gończy. Kryminalni skrupulatnie sprawdzali miejsca, w których mógł się ukrywać. W poniedziałek, 27 września udali się pod ustalony adres i zapukali do drzwi. Otworzył im 36-letni mężczyzna, który powitał policjantów szczerym uśmiechem. Nie krył radości i cieszył się z ich wizyty, bo jak przyznał miał już dość ukrywania się. Z sentymentem pokazał też policjantom prezent, jaki kiedyś dostał – etui na dokumenty z napisem „wanted”. W momencie, gdy 36-latek trafił do aresztu, ten napis przestał obowiązywać...przynajmniej na kolejne 3 lata, bo tyle czasu spędzi teraz w więzieniu.

Sprawdź aktualny stan powietrza w Częstochowie

Interaktywna mapa smogowa

Wyświetl mapę