Częsochowscy policjanci zatrzymali 29-latka, który utrzymywał, że nie hoduje zabronionych roślin, a jedynie uprawia... pomidorki koktajlowe. Mundurowi znaleźli w jego domu dwa namioty do uprawy roślin z krzakami marihuany.
W minioną sobotę policjanci z referatu poszukiwań pojechali do jednego z domów w Częstochowie, gdzie według posiadanych informacji, mężczyzna miał posiadać narkotyki i uprawiać konopie.
W środku zastali 29-latka, który przyznał, że w rozstawionych w pokoju namiotach uprawia… pomidorki koktajlowe. Nieumundurowani policjanci nie dali się jednak zwieść i w wyniku przeszukania zabezpieczyli 18 krzewów konopi, które rosły tam pomiędzy innymi warzywami. Oprócz tego znaleźli także kilka działek amfetaminy i marihuany.
Mężczyzna usłyszał już zarzuty. Za posiadanie narkotyków, uprawianie konopi i posiadanie sprzętu do ich uprawy, grozi mu kara do 3 lat więzienia.
