Częstochowscy policjanci zatrzymali zatrzymali 20-latka, który napadł na ekspedientkę w jednym ze sklepów na Północy. Kilka dni wcześniej na ulicy okradł dwie kobiety, wyrywając im torebki z ręki.
Do zdarzenia doszło w środę, 16 grudnia wieczorem. - Młody mężczyzna w jednym ze sklepów w dzielnicy Północ najpierw zrobił zakupy, a następnie wyciągnął z plecaka nóż i zagroził ekspedientce jego użyciem. Zażądał wydania pieniędzy z kasy - relacjonuje podkom. Sabina Chyra - Giereś, oficer prasowy KMP w Częstochowie. - Nie przewidział, że spotka się z odmową i zdecydowaną postawa sprzedającej. Chwilę później do sklepu weszła klientka, która również wykazała się odwagą, próbując ująć przestępcę. Gdy napastnik zobaczył, że nie osiągnie swojego celu, w pośpiechu wybiegł ze sklepu.
Kryminalni, dysponując nagraniem z monitoringu, rozpoczęli poszukiwania nieznanego mężczyzny, ubranego w czarna bluzę z kapturem na głowie i zasłoniętą twarzą.
Poszukiwania trwały przez całą dobę. Dzięki zaangażowaniu policjantów z częstochowskiego wydziału kryminalnego, następnego dnia rozbojarz został zatrzymany.
Jak się okazało, ten sam mężczyzna kilka dni wcześniej na Północy i w centrum okradł dwie kobiety, wyrywając im torebki z ręki.
20-latek na 3 miesiące trafił do aresztu. Grozi mu do 12 lat więzienia.
