Od 10 października Częstochowa, podobnie jak cały kraj, znalazła się w żółtej strefie. W miniony weekend policjanci sprawdzali czy nakazy i obostrzenia są respektowane przez mieszkańców miasta i regionu.
Od 10 października na terenie Polski obowiązują nowe przepisy związane z pandemią. W całym kraju wprowadzono między innymi nakaz zakrywania ust i nosa w przestrzeni publicznej. W związku z rosnącą falą zakażeń policjanci sprawdzają jak mieszkańcy stosują się do zaleceń.
- W każdym przypadku należy spodziewać się zdecydowanej reakcji ze strony funkcjonariuszy na każde naruszanie obowiązujących przepisów - podkreśla asp. szt. Marta Kaczyńska z Komendy Miejskiej Policji w Częstochowie.
W sobotę policjanci z częstochowskiej komendy miejskiej wspierani przez funkcjonariuszy z Samodzielnego Pododdziału Prewencji Policji w Częstochowie dbali o bezpieczeństwo mieszkańców miasta podczas protestu tzw. "antycovidowców". Po kilku minutach od rozpoczęcia, zgromadzenie zostało rozwiązane przez przedstawiciela Urzędu Miasta Częstochowy.
- W trakcie zabezpieczenia policjanci wylegitymowali łącznie 19 osób, które nie stosowały się do obowiązku zasłaniania nosa oraz ust. Wobec 6 uczestników policjanci zastosowali pouczenie natomiast wobec 13 osób skierowany zostanie wniosek o ukaranie do sądu - informuje asp. szt. Marta Kaczyńska.
W miniony weekend policjanci patrolowali nie tylko ulice ale również centra handlowe, środki komunikacji miejskiej, giełdy i miejsca, gdzie może gromadzić się więcej osób. Mundurowi z "drogówki" prowadząc kontrole sprawdzali, czy osoby jadące jednym pojazdem powinny mieć maseczki, czy też są zwolnione z tego obowiązku, bo wspólnie mieszkają. - Wobec osób nie stosujących się do obostrzeń pouczyli prawie 200 mieszkańców, nałożyli ponad 140 mandatów karnych, natomiast w 40 przypadkach skierowali wnioski o ukaranie do sądu - podaje asp. szt. Marta Kaczyńska.
Częstochowska policja przypomina, że wprowadzone ograniczenia mają działać nie przeciwko, ale dla dobra mieszkańców. Podchodząc lekceważąco do wprowadzonych obostrzeń narażasz siebie i innych na utratę zdrowia, a nawet życia.
