Od stycznia 2020 roku policja podczas kontroli drogowej może sprawdzić stan licznika samochodowego. W ciągu zaledwie kilkunastu dni na terenie Częstochowy i powiatu ujawniła już 12 przypadków sfałszowanych wskazań liczników. Grozi za to do pięciu lat więzienia.
Nowe przepisy funkcjonują dopiero kilkanaście dni, a już odnotowywane są pierwsze nieprawidłowości wskazań drogomierzy. Od 1 stycznia 2020 r. dzięki nowelizacji rozporządzenia w sprawie kontroli ruchu drogowego, policjanci spisują stan licznika w kontrolowanych pojazdach, a odczytane wskazania są sprawdzane z Centralną Ewidencją Pojazdów i Kierowców. Tylko od początku roku mundurowi ujawnili już 12 przypadków ingerencji w zmianę stanu licznika.
- W każdym przypadku kontrolowanego pojazdu okazuje się, że istnieje rozbieżność co do stanu faktycznego przebytych kilometrów. Nie zgadza się odczyt przebytych kilometrów na liczniku z wpisem, który widnieje w zaświadczeniu o badaniu technicznym pojazdu - wyjaśnia asp. szt. Marta Kaczyńska z Komendy Miejskiej Policji w Częstochowie. - Natomiast kierowcy kontrolowanych przez policjantów ruchu drogowego pojazdów nie potrafili wyjaśnić, dlaczego stany liczników są niższe niż te odnotowane i zarejestrowane w bazie CEPiK. Prowadzone w tych sprawach postępowania wyjaśnią, czy są to przypadki, które wynikły ze świadomego działania czy też mogą być następstwem zaistniałych pomyłek.
