W gorącej atmosferze przebiegała czwartkowa dyskusja władz Częstochowy z przedstawicielami Stowarzyszenia Kupców Targowiska „Wały Dwernickiego”. Po ponad godzinnej wymianie zdań prezydent Krzysztof Matyjaszczyk poinformował, że musi wyjsć ze spotkania z powodu kolejnych obowiązków służbowych. Niektórzy uczestnicy próbowali mu to uniemożliwić. Doszło do przepychanek, pojawiła się Straż Miejska.

- Należy stwierdzić, że nie wszystkie wypowiedzi oraz zachowania niektórych przybyłych na spotkanie z władzami miasta przedstawicieli Stowarzyszenia Kupców przystawały do powagi miejsca oraz istoty poruszanego problemu. Władze miasta składają to na karb emocji, które towarzyszyły prowadzonej dyskusji, licząc na możliwość racjonalnej współpracy i dialogu ze środowiskiem handlowców związanych z „Wałami Dwernickiego” - czytamy w oficjalnym komunikacie Urzędu Miasta Częstochowy.

W czwartkowym spotkaniu uczestniczyli członkowie zarządu Stowarzyszenia Kupców Targowiska „Wały Dwernickiego” i handlowcy z targowiska. Władze miasta oprócz prezydenta Krzysztofa Matyjaszczyka reprezentowali: jego zastępca Andrzej Babczyński i naczelnik Wydziału Mienia i Nadzoru Właścicielskiego UM Piotr Gerasch. Na sali obecni byli również m.in. częstochowscy radni oraz przedstawiciele mediów.

W trakcie spotkania przedstawiciele miasta przekazali aktualne informacje dotyczące kolejnych etapów postępowania dotyczącego przetargu na dalsze administrowanie miejskim targowiskiem przy Wałach Dwernickiego. Odpowiadali także na pytania zadawane z sali przez uczestników spotkania.

Przypomnijmy, że Stowarzyszeniu Kupców Targowiska "Wały Dwernickiego" wygasa z końcem grudnia podpisana za czasów prezydentury Tadeusza Wrony umowa na 15-letnią dzierżawę targowiska. Zgodnie z jej zapisami po tym czasie targowisko miało wrócić do miasta łącznie z nakładem, jaki kupcy ponieśli na jego modernizację.
 
- Władze miasta nie przewidują innej funkcji dla tego terenu. Są za utrzymaniem miejsc i stanowisk pracy na targowisku przez obecnie tam handlujących, co było kilkukrotnie przypomniane w czasie spotkania . Miasto zamierza zabezpieczyć interes społeczny osób handlujących przy Wałach Dwernickiego poprzez umieszczenie w umowie, będącej załącznikiem do ogłoszenia dotyczącego przetargu, zapisu dającego preferencje obecnie tam handlującym - informuje częstochowski magistrat.
 
Po ponad godzinnej wymianie zdań w sali sesyjnej prezydent miasta był zmuszony poinformować zebranych, że ze względu na rozpoczęcie innego zaplanowanego spotkania z mieszkańcami, musi opuścić salę. Poinformował jednocześnie, że spotkanie i dyskusja może trwać dalej, z udziałem m.in. zastępcy prezydenta oraz innych przedstawicieli Urzędu Miasta, którzy będą w stanie odpowiedzieć na wszystkie zadane pytania. Wtedy też niektórzy reprezentanci środowiska osób handlujących na Ryneczku próbowali uniemożliwić prezydentowi opuszczenie sali sesyjnej. Musiała interweniować Straż Miejska.

Sprawdź aktualny stan powietrza w Częstochowie

Interaktywna mapa smogowa

Wyświetl mapę