Częstochowscy strażnicy miejscy w miniony weekend rozwozili bezdomnym gorącą zupę oraz pomogli prawie 200 razy uruchomić akumulatory samochodowe. Siarczyste mrozy sprawiają, że akumulatory w autach odmawiają posłuszeństwa. Straż Miejska już od 5 lat pomaga zimą częstochowskim kierowcom przy uruchamianiu akumulatorów. - Miniony świąteczny weekend był pod tym względem rekordowy - mówi Artur Kucharski ze Straży Miejskiej w Częstochowie. - Od czwartku do niedzieli nasi dyżurni odebrali aż 433 wnioski o interwencje. Tym razem najwięcej dotyczyło awarii, głównie akumulatorów w pojazdach. Było to 200 zgłoszeń. Na wszystkie prośby o pomoc strażnicy miejscy nie byli wstanie odpowiedzieć, bo niektóre zgłoszenia były nawet spoza Częstochowy.

W miniony weekend głównym zadaniem strażników miejskich było jednak rozwożenie osobom bezdomnym gorącej zupy i herbaty oraz kontrolowanie pustostanów, altanek, piwnic i innych miejsc. Strażnicy miejscy pomagali bezdomnym wspólnie z pracownikami Miejskiego Ośrodka Pomocy Społecznej oraz z lokalnymi streetworkerami.

Przez ostatnie trzy doby strażnicy miejscy rozdali osobom bezdomnym kilkadziesiąt posiłków. Bezdomni byli też przewożeni do ogrzewalni.

Straż Miejska w Częstochowie apeluje, aby zgłaszać do dyżurnego pobyt osób bezdomnych, starszych lub samotnych, które są narażone na niskie temperatury i wyziębienie. Tylko szybka interwencja może je uratować przed poważnymi dolegliwościami zdrowotnymi. Telefon alarmowy Straży Miejskiej to 986. 

Źródło: Straż Miejska w Częstochowie, fot. Wczestochowie.pl

Sprawdź aktualny stan powietrza w Częstochowie

Interaktywna mapa smogowa

Wyświetl mapę